Polska wśród 20 państw Europy najbardziej zagrożonych atakami hakerów
Macedonia, Grecja i Bułgaria to państwa, gdzie korzystanie z sieci jest najbardziej niebezpieczne. Polska ulokowała się na 12 miejscu w Europie – to wyniki najnowszego raportu Global Threat Impact firmy Check Point.
W sierpniu najbardziej aktywnym polem działań hakerów w Europie była Macedonia, która uzyskała wskaźnik 88,4. W pierwszej trójce znalazły się również Grecja (75,1) oraz Bułgaria (74,4). Polska ulokowała się na 12 miejscu ze wskaźnikiem 67,8. Nasza sieć okazała się bezpieczniejsza m.in. od Francuskiej (68,9), Włoskiej (69,2) i Chorwackiej (69,5). Bezpieczniejszymi krajami okazała się Szwecja (67,2), Hiszpania (67,1), Słowenia i Węgry (66,7). Najbezpieczniejszym państwem i siecią w Europie w sierpniu 2017 r był Cypr ze wskaźnikiem na poziomie 31,7.
Sierpniowy indeks zagrożeń pokazuje, jak bardzo zróżnicowany i dynamiczny jest krajobraz zagrożenia cybernetycznego. Podczas gdy najbardziej powszechnym wirusem typu malware przed kilkoma miesiącami był Hummingbad, w sierpniu nie znalazł się on nawet w pierwszej dziesiątce. Jak wskazują eksperci, ransomware wciąż pojawia się w większości nagłówków gazet i portali o tematyce bezpieczeństwa cybernetycznego, jednak w tym samym czasie dynamicznie rośnie liczba bankowych koni trojańskich.
3 warianty wirusów
Komputery europejskich firm najczęściej atakują złośliwe programy Roughted, Globalimposter oraz HackerDefender. Aby pozyskać wrażliwe informacje hakerzy stosują 3 warianty wirusów – tzw. koni trojańskich – Zeus, Ramnit i Trickbot. Ich działanie polega na badaniu pracy komputera ofiary, który odwiedza bankową stronę internetową, a następnie pozyskuje hasła do logowania , numery PIN. W innym wariancie, trojany mogą kierować ofiary do fałszywych serwisów bankowych, których celem jest naśladowanie legalnych stron, kradnąc dane logowania klienta.
Zyski finansowe są głównym motywem przemawiającym za zdecydowaną większością cyberprzestępczości i niestety przestępcy mają do dyspozycji szeroki wachlarz narzędzi, by to osiągnąć - twierdzi Maya Horowitz, kierownik grupy Threat Intelligence w Check Point. – Zarówno powszechność ransomware, jak i szeregu trojanów bankowych w pierwszej dziesiątce najczęściej spotykanych rodzin złośliwego oprogramowania, pokazuje jak wytrwali i wyrafinowani potrafią być hakerzy hakerzy, próbując wyłudzić pieniądze. Organizacje muszą być zarówno czujne, jak i aktywne w celu ochrony swoich sieci.
Analitycy firmy Check Point ujawniły również, że nadal bardzo popularnym wirusem jest ransomware Globeimposter. Chociaż złośliwe oprogramowanie odkryte zostało w maju 2017 roku, jego działanie ujawniło się dopiero w sierpniu. Wirus ten po zaszyfrowaniu dołączał rozszerzenie kryptograficzne do każdego szyfrowanego pliku, a od ofiar żądał zapłaty za odszyfrowanie ich cennych danych.
Komentarze