Czy pandemia wpłynęła na funkcjonowanie branży pompowej?

Niewątpliwie tak, głównie ze względu na niepewność i strach co do przyszłych, jak i obecnie prowadzonych inwestycji i zachowań rządu. Uwidoczniło to także, że utrzymanie stabilizacji w inwestycjach oraz wydawanych na ten cel środkach, będzie niezmiernie trudne. Branża pompowa po pierwszej fali pandemii okazała się w miarę odporna nawet na zachwiania na rynkach inwestycyjnych. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż nasza firma dostarcza pompy w różne obszary rynku od przemysłu i ciepłownictwa po instalacje wodno- kanalizacyjne i gospodarstwa domowe, dzięki czemu skutki różnych decyzji podejmowanych przez poszczególne jednostki rozłożyły się w czasie. Ważnym aspektem jest również to, że pompy i systemy pompowe produkowane przez Hydro-Vacuum S.A. są niezbędne do zachowania ciągłości działania firm zaopatrujących mieszkańców w wodę i odprowadzających ścieki oraz stanowią element niezbędny w wielu firmach produkcyjno-przemysłowych. Stąd też zapotrzebowanie na produkt jest nadal utrzymywane.

Czy oznacza to, że Hydro-Vacuum S.A. nie odczuła skutków pandemii?

Największym wyzwaniem, oprócz samej ilości zamówień, jest utrzymanie pracowników w celu kontynuowania produkcji na dotychczasowym poziomie. Niemniej jednak podjęte wcześniej działania w postaci dywersyfikacji rynków i produktów, pozwoliły na ich niewielki wzrost. Widoczny jest natomiast spadek realizacji inwestycji gminnych lub ich czasowe wstrzymanie, co jednak powinno ulec odblokowaniu w przyszłości. Nie bez znaczenia jest też fakt, że nasza produkcja odbywa się w Polsce, a nie w innych krajach, co unieruchomiło wielu dystrybutorów, sprowadzających produkty spoza Unii Europejskiej. Zauważalny był nawet deficyt w pewnych grupach asortymentowych, co pokazuje jedynie jakie są słabości w nieposiadaniu własnej produkcji.

Hydro-Vacuum S.A. jako duża firma nie korzystała ze wsparcia rządowego z tytułu spadku przychodów. Niemniej jednak w celu zachowania obecnej sytuacji, miło byłoby widzieć obiecane wsparcie rządu.

Jakie kroki podjęto w Hydro-Vacuum S.A., w tym trudnym dla wszystkich czasie?

Jak już wspomniano wcześniej, kluczowym elementem jest kontynuowanie produkcji, a więc utrzymanie stanu zatrudnienia. W naszej firmie pracują zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nierzadko są to rodziny. Uniemożliwienie oddania dzieci do placówek oświatowych i opieka nad nimi w domu spowodowały konieczność modyfikacji organizacji pracy.

Dodatkowo przede wszystkim zadbaliśmy o bezpieczeństwo naszych pracowników poprzez wprowadzenie obowiązkowej dezynfekcji, pomiaru temperatury, ograniczenia kontaktu między pracownikami na poszczególnych zmianach i w biurach oraz ograniczenia wyjazdów i spotkań z kontrahentami. Wiadomym jest, że w dłuższej perspektywie czasu niemożliwym jest zachowanie wszystkich obostrzeń. Niemniej jednak spodziewając się wzrostu zachorowań, wszystkie zalecenia są utrzymywane w mocy.

Jeśli chodzi o sprzedaż, dzięki dużej elastyczności w produkcji wynikającej z posiadania własnej odlewni, obróbki, montażu i stacji pomiarowych oraz możliwości zaprojektowania wyrobu na specjalne potrzeby klientów, udaje się realizować planowane wartości sprzedaży. W sposób ciągły dążymy do udoskonaleń procesów technologicznych, produkcyjnych, dokonujemy inwestycji w nowe maszyny, w tym roboty, a także działamy na rzecz poszukiwania i dywersyfikowania rynków (tak geograficznie, jak i asortymentowo).

Jak prace u klienta wyglądały w czasie pandemii?

Najtrudniejsze zadanie do wykonania miały służby serwisowe oraz regionalni inżynierowie sprzedaży. Jeśli chodzi o pierwszą grupę, kluczowe jest zachowanie zdrowego rozsądku i wszystkich obostrzeń, które wprowadzono w naszej firmie, jak i u klienta. Inżynierowie sprzedaży natomiast powoli wracają do normalnego funkcjonowania, choć i tutaj należy zachować wymagania ostrożnościowe.

Częściowo pracownicy biurowi zostali skierowani na prace zdalne, co jednak w przypadku zakładu produkcyjnego jest niezwykle trudne i mogło objąć ograniczoną grupę zatrudnionych. Staramy się także dostosować do indywidualnych potrzeb wynikających np. z konieczności opieki nad dziećmi, co także było dużym wyzwaniem nie tylko dla firmy, ale przede wszystkim dla samych pracowników.

Czy sytuacja ta wymusiła wdrożenie nowych technologii?

Czas pandemii sam w sobie nie wymusił wprowadzania nowych technologii, ale wpłynął na przyspieszenie pewnych decyzji dotyczących zakupu maszyn. Czujemy ciągłą obawę, czy w naszej firmie nie pojawi się żaden przypadek zarażenia. Nie znamy skutków wykrycia takich przypadków, z uwagi na to, że decyzje sanepidu zależą w każdym przypadku od indywidualnych warunków danego przypadku.

W tym roku podjęliśmy już decyzję o zakupie robota do maszyn CNC, nowych maszyn formierskich i centrum tokarskiego, a także w zakresie oprogramowania Programu Doboru Pomp. Wszystkie powyższe działania pozwolą firmie na zwiększenie efektywności produkcji i obsługi klienta.